niedziela, 11 lipca 2010

Kokodżambo i do przodu!



Jak widać na załączonym obrazku - drugi rok skończył się pod znakiem solidnego 2.1, czyli oceny wystarczającej by bez wstydu ubiegać się o studia master'skie na obczyźnie :) Ważne, by jeszcze trzeci rok taki był ;)

Z nowości warto również wspomnieć, że właśnie kończe pierwszy ze staży - w biurze jednego z europosłów. Muszę przyznać, że jestem mile zaskoczony. Spodziewałem się typowego 'przynieś, wynieś, pozamiataj'. Okazało się jednak, że jestem dopuszczony również do ciekawszych spraw - tak więc miesiąc stażowania jak najbardziej uważam za udany! :)

Z wakacyjnym pozdrowieniem
M.

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

szkoda, że porzuciłeś bloga, bo jest ciekawy. ja również wybieram się na studia do Aberystwyth

Anonimowy pisze...

Cześć, przez przypadek wpadłam na Twojego bloga. Jestem zainteresowana studiowaniem w ABer. Czy moglbys napisac troche o tym, jak wygladaja studia tam, a co najwazniejsze czy spokojnie mozna dac sobie rade ze studiowaniem w obcym jezyku ?
Pozdrawiam,
Klaudia.